Przykładowe zdjęcia z zeszłotygodniowych warsztatów, poprowadzonych przez Zbigniewa Hudobskiego. Tym razem na warsztat wzięliśmy popularne ustawienia oświetlenia.
Modelką na zajęciach była Kinga Szostak.
Oświetlenie typu loop (pętla)
Oświetlenie „loop„, czyli pętla. Powstaje, gdy przesuniemy światło nieco w bok w stosunku do twarzy modela, nadal utrzymując je jednak ponad jego głową. Przy takim ustawieniu nos modelki rzuca na jego policzek i górną wargę niewielki cień o kształcie pętli – stąd nazwa oświetlenia. Jeśli chcemy skorzystać z oświetlenia wypełniającego, powinniśmy ustawić je po przeciwnej stronie modela. To jeden z najczęściej używanych schematów oświetlenia portretowego, nadający się dla obu płci i właściwie dla każdego typu twarzy.

Oświetlenie Remrandtowskie
Jeżeli przesuniemy oświetlenie jeszcze bardziej do boku, tak by świeciło mniej więcej pod kątem 45 stopni w stosunku do twarzy modelki, otrzymamy oświetlenie rembrandtowskie. W tym układzie oświetlona jest głównie jedna strona twarzy, na drugiej zaś znajduje się charakterystyczny trójkąt światła, mający podstawę pod okiem, od środka zaś ograniczony cieniem rzucanym przez nos. To mocne, kontrastowe oświetlenie świetnie. Aby nie zlikwidować mocnego kontrastu, światła wypełniającego albo nie stosuje się wcale, albo z dużym współczynnikiem kontrastu (np. 1:8, czyli światło wypełniające świeci o 3EV słabiej niż główne).

Oświetlenie (Split) boczne
Typ oświetlenia portretowego to oświetlenie boczne. Aby je uzyskać, ustawiamy światło pod kątem 90 stopni do kierunku, w którym patrzy model. Przy takim oświetleniu światło pada tylko na jedną połowę twarzy modela, pozostawiając drugą całkowicie zacienioną.
Jeśli nie zastosujemy żadnego wypełnienia, uzyskamy bardzo kontrastowy, teatralny efekt. W zależności od siły światła wypełniającego możemy ten efekt łagodzić, aż do całkiem miękkiego i przyjemnego portretu.
Oświetlenie Paramount (butterfly)
Typ oświetlenia typu Paramount. W tym typie światło znajduje się dokładnie przed modelem i ponad nim. Efektem takiego układu jest rozjaśnienie górnej części twarzy, głównie czoła i nosa, uwydatnienie kości policzkowych i wyraźny cień pod brodą modela oraz pod jego nosem. Ten ostatni cień, o charakterystycznym kształcie motyla, dzięki takiemu ułożeniu zyskało swą potoczną nazwę.
Jeśli chcemy złagodzić cienie światłem wypełniającym, musimy umieścić je pod światłem głównym, tak by świeciło od dołu.
Dodaj komentarz